Nazwa CPK się skompromitowała. Będzie zmiana?

Po aferze KOWR, dotyczącej sprzedaży działki, przez którą ma przebiegać linia kolei dużych prędkości między Warszawą a Centralnym Portem Komunikacyjnym, premier Donald Tusk rozwinął skrót CPK jako “Cały PiS Kradnie”.

Centralny Port Komunikacyjny do zmiany?

– To jest nowy projekt, nowe parametry, więc dlaczego mamy zostać przy starej nazwie? – stwierdził Klimczak, który uważa, że PiS przyczynił się aferą KOWR do kompromitacji tej nazwy.

– Chcemy, aby pozytywnie się kojarzyła i nie sprowadzała tego projektu do centralistycznych projektów à la PRL. Od dłuższego czasu rozmawiamy na temat nowej nazwy, która będzie się pozytywnie kojarzyła – ujawnił szef resortu.

– Zamówiliśmy nowe samoloty, zamawiamy nowe piętrowe szybkie pociągi, pracujemy na całej linii, budujemy trzeci, czwarty pas autostrady między Łodzią a Warszawą. Wszystko jest od nowa, więc nazwa także powinna być nowa – argumentował Klimczak.

Minister infrastruktury chciałby, aby w nowej nazwie pojawił się aspekt polskości a nie centralizmu. – Nazwa nie powstanie w gabinetach polityków, ale chcielibyśmy, żeby Polacy pomogli nam we właściwym nazwaniu tego miejsca – dodał Klimczak. Zmiana nazwy lotniska to nie jest jednak nowy pomysł.

Port Solidarność, Nowe Lotnisko Chopina?

Zmianę w podejściu do nazwy budowanego właśnie lotniska widać jednak już od jakiegoś czasu. Na początku tego roku dało się bowiem zauważyć, że z użycia wypadła całkowicie nazwa Port Lotniczy Solidarność oraz jej anglojęzyczna wersja czyli Solidarity Transport Hub.

Tu warto przypomnieć, że ta nazwa pojawiła się w listopadzie 2017 r., kiedy rząd Beaty Szydło przyjął uchwałę w sprawie przyjęcia „Koncepcji przygotowania i realizacji inwestycji Port Solidarność – Centralny Port Komunikacyjny dla Rzeczypospolitej Polskiej”, przedłożoną przez ówczesnego pełnomocnika rządu ds. CPK, Mikołaja Wilda.

– My mamy coś, czym się możemy pochwalić. Mamy tradycję i to absolutnie w żaden sposób nie wyklucza nowoczesności tego lotniska. Nowe lotnisko Chopina do mnie przemawia jako nazwę, jako kontynuacja, zwłaszcza, że tak naprawdę rzeczywiście kontynuujemy – mówił w styczniu tego roku Maciej Lasek, pełnomocnik rządu ds. budowy CPK.

Wiele wskazuje na to, że na nowy port przeniesione zostaną dotychczasowe kody IATA (WAW) i ICAO (EPWA).

CPK skupia się na nazwie, nie budowaniu

Nie tak dawno temu o kwestii nazwy nowego lotniska wypowiadały się władze samej spółki.

– Dotychczas nie rozważaliśmy nazwy lotniska. Dziś naszym celem nie jest dyskusja o patronie czy kolorystyce brandu, lecz rozpoczęcie samej inwestycji. Chcemy skupić się na tym, aby projekt od strony inwestycyjnej był realizowany jak najsprawniej i jak najszybciej – mówił w niedawnej rozmowie z Rynkiem Lotniczym prezes CPK Filip Czernicki.

Dodawał przy tym, że właściwy moment na powrót do rozmów o nazwie nowego lotniska nastąpi dopiero w chwili, gdy inwestycja wejdzie w fazę realizacyjną. – Nie chcę rozpoczynać tej debaty już teraz – dziś powinniśmy skupić się na budowaniu i przygotowywaniu infrastruktur – zaznaczał.

Sprzeciw stowarzyszenia "TAKdlaCPK"

Propozycja zmiany nazwy inwestycji nie została dobrze przyjęta przez stowarzyszenie "TAKdlaCPK". Według jego członków to "polityczna próba zaorania projektu". W opublikowanym oświadczeniu nie kryją rozgoryczenia i oburzenia. "Z głębokim oburzeniem i niedowierzaniem przyjmujemy deklarację ministra infrastruktury Dariusza Klimczaka. CPK to nie tylko nazwa – to symbol nowoczesnej, suwerennej Polski! Symbol ambicji milionów Polaków, ich aspiracji rozwojowych!" – podkreślono na wstępie oświadczenia. 

"Nazwa „Centralny Port Komunikacyjny” jest jasna, precyzyjna i rozpoznawalna na całym świecie. Budowana latami, stała się marką narodową, wokół której jednoczą się miliony Polaków. Nazwa skompromitowana?
Absurd! CPK było ofiarą afery w KOWR – nie dostało działki w Zabłotni. Odpowiedzialność spoczywa po stronie tych, którzy ją sprzedali, a nie tych, którzy realizowali projekt CPK!" – argumentuje stowarzyszenie, zwracając się z apelem do premiera.

"Zatrzymajcie ten polityczny happening! Realizujcie strategiczne inwestycje! do Polaków: Nie dajmy się zmanipulować. CPK to nasza przyszłość" – dodano w oświadczeniu.